Będzie mi miło, jeśli zechcecie skomentować wpis i podzielić się refleksją na jego temat.
Oczywiście komentarze proszę umieszczać pod aktualnym postem. Nie zobaczę komentarza umieszczonego pod postem sprzed kilku lat, a nawet miesięcy. :)

piątek, 11 listopada 2016

RYNGRAF ZSZ



Przepraszam wszystkich, że tak bardzo zaniedbałam bloga. Na moje usprawiedliwienie mam to, że walczyłam wiele miesięcy, aby móc zidentyfikować bardzo zniszczony medalik, a potem napisać o nim artykuł. Ciągle batalia nie jest skończona. Bo okazuje się, że nie tak łatwo odtrąbić sukces, kiedy kłody sypią się pod nogi jak skalna lawina. ale o tym innym razem.
         Dziś chciałabym patriotycznie, jako, że świętujemy dziś naszą niepodległość.
         Zdjęcie tego medalika przeleżało w komputerowej „szufladzie” kilka miesięcy. Mam nadzieję, że kolega Mariusz, nie będzie miał mi tego za złe. A medalik jest wyjątkowy i znowu tajemniczy.
         Jednymi z najbardziej znanych medalików patriotyczno religijnych są ryngrafy. Ich historię opisałam już tutaj. http://wkregusakrum.blogspot.com/search/label/ryngraf
         Ten ryngraf jest wyjątkowy. Awers ma zwyczajny . 


         Natomiast rewers bardzo enigmatyczny. 


         Nad pochyloną w lewo tarczą z orłem w koronie, korona z której wystaje pióropusz, to zakończenia strzał. Tarcza z koroną połączona jakby bolcem. Zarówno od korony jak i od tarczy odchodzą ozdobne motywy roślinne.  Po lewej stronie od korony litery ZSZ. To właśnie ta tajemnica, której nie udało się rozszyfrować. Co może oznaczać ten skrót? Może ktoś z Was będzie wiedział. Może to jakiś związek sportowo patriotyczny coś na wzór Strzelca lub Sokoła.
         Medalik sygnowany jest KS czyli Kasprzykiewicz i Szmakfefer , Warszawa , między 1909 a 1944.