Będzie mi miło, jeśli zechcecie skomentować wpis i podzielić się refleksją na jego temat.
Oczywiście komentarze proszę umieszczać pod aktualnym postem. Nie zobaczę komentarza umieszczonego pod postem sprzed kilku lat, a nawet miesięcy. :)

sobota, 15 lipca 2017

KOLEJNY MEDALIK ŚW. KINGI.



          A właściwie jeszcze wówczas błogosławionej. Bo medalik pochodzi z końca XIX w. Niektórych zdziwi też na pewno napis na medaliku BŁ. KUNEGUNDO , a ja napisałam Kingi. Otóż poprawna forma tego imienia to Kunegunda, jest pochodzenia germańskiego i pochodzi od słów kuni – szlachetnie urodzona oraz gund walka. Kinga jest węgierskim zdrobnieniem tego imienia, które zachowało się w języku polskim. Oprócz naszej św. Kingi, jest jeszcze druga święta tego imienia, Kunegunda Luksemburska, żona cesarza Henryka II.
           Awers medalika przedstawia ołtarz w kaplicy św. Kingi i napis BŁ. KUNEGINDO PATRONKO POLSKI M.S.Z.N. 
 
            Rewers - klasztor w Starym Sączu i napis PAMIĄTKA ZE STAREGO SĄCZA. 

 
           Medalik mogłam Wam udostępnić dzięki uprzejmości kolegi o nicku equus. Szkoda, że nadsyłając zdjęcia nie podajecie chociaż swojego imienia. Wszystkim, którzy przyczyniają się do powstawania kolejnych postów i identyfikacji medalików serdecznie dziękuję.

3 komentarze:

  1. Nie zastanawiałam się nigdy nad tym, że świat medalików jest taki ciekawy i bogaty . Bardzo to wszystko ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy zaczynałam, w ogóle nie miałam pojęcia, że tego się nie da ogarnąć. Ciągle trafiają do mnie ludzie z prośbą o identyfikację, a ja mogę najwyżej napisać, że widzę taki pierwszy raz. Często identyfikacja zajmuje całe tygodnie, albo nawet miesiące.:)

      Usuń
  2. To niebywale jak tak małe rzeczy mogą mieć taką ciekawą historię. Nie przeszłoby mi przez myśl że można to identyfikować itd :) To ciekawe co robisz :)

    OdpowiedzUsuń