czwartek, 31 marca 2016

Zakład Sztuki Kościelnej – Kazimierz Schaefer





         Dzisiaj będzie trochę z innej beczki, a mianowicie o obrazkach religijnych.
Mam w swoim zbiorze pewnie kilka tysięcy, ale nigdy nie liczyłam. Małe obrazki religijne, zwane często kolędowymi. Najbardziej sobie cenię te przedwojenne, choć tych jest tak mało, że pewnie mogłabym policzyć. Chcę Wam przedstawić dziś kilka pięknych obrazków wykonanych w Zakładzie Sztuki Kościelnej w Wielkich Piekarach, obecnie Piekarach Śląskich. Zakład założył Kazimierz Schaefer w 1898 r., wraz ze swoim bratem Aleksandrem – artystą. Produkcja obejmowała wszelkie dewocjonalia, choć zakład znany jest przede wszystkim z figur świętych. Firma przetrwała dwie wojny i komunę, dziś właścicielką jest wnuczka założyciela pani Barbara.
         Obrazki przed wojną były drukowane w języku polskim i niemieckim. Są sygnowane, czasem nawet podwójnie. K. Sch. W P i  Fr. Sch. N lub F. S. Domyślam się, że Fr to Franciszek – może syn?

         Zapraszam do oglądania

.

niedziela, 27 marca 2016

ALLELUJA !

                   Wszystkim czytelnikom mojego bloga chcę
                                  złożyć życzenia
                        Wesołych Świąt Wielkanocnych
                        
                                         wiele radości z przeżywania 
                             Zmartwychwstania Pańskiego!

                           A także staropolskim obyczajem , 
                        smacznego jajka i mokrego dyngusa!

piątek, 18 marca 2016

J M - NASTĘPNA SYGNATURA ROZSZYFROWANA?




         Jakiś czas temu, kolega „krzysiekbil51”, przysłał mi zdjęcia ciekawego medalika. Medalik był wybity z okazji 50-lecia koronacji obrazu Matki Boskiej Kalwaryjskiej (Kalwaria Zebrzydowska).  Tym ciekawszy, że sygnowany nieznaną mi dotąd sygnaturą JM i oznaczony datą 1937. 


         Po niejakich poszukiwaniach i podpowiedziach ze strony kolegi Krzyśka doszłam do wniosku, że pod tą sygnaturą kryje się warszawski wytwórca licznych odznak wojskowych i patriotycznych Józef Michrowski.  Odnalazłam w necie jeszcze jeden przykład wyprodukowanego przez niego medalika, podwójnie sygnowanego literami JM i nazwiskiem. http://odkrywca.pl/sygnatury-na-medalikach-z-poczatku-xx-wieku-tylko-dla-orlow-,679272.html
Sygnatura jest też bardzo podobna , do tej z Krzyża Legionowego.
Firma grawerska J. Michrowski działała w dwudziestoleciu międzywojennym i kilka lat po wojnie w Warszawie, Nowy Świat 15.