Będzie mi miło, jeśli zechcecie skomentować wpis i podzielić się refleksją na jego temat.
Oczywiście komentarze proszę umieszczać pod aktualnym postem. Nie zobaczę komentarza umieszczonego pod postem sprzed kilku lat, a nawet miesięcy. :)

sobota, 22 kwietnia 2017

QUITERIA - NIEZWYKŁA ŚWIĘTA, CZY ISTNIAŁA NAPRAWDĘ ?


      Bardzo Was przepraszam, bo ostatnio strasznie zaniedbałam medalikowego bloga. Tak jakoś „zeszło ze mnie powietrze”. Nie mogę w sobie wykrzesać ochoty do pracy nad medalikami. Zdrowie mi szwankuje i często brakuje sił, do poważniejszej pracy.
Jednak ostatnio kolega Jacoby znalazł bardzo ciekawy medalik.
 Myślę, że to raczej XVII w.
      Po jednej stronie św. Rita, o której już pisałam.



      Po drugiej św. Quiteria. Bardzo tajemnicza postać.



      Nie bardzo wiadomo, czy rzeczywiście istniała. Jedna z legend osadza ją w czasach rzymskich. Miała być jakoby córką księcia Gaskonii, jedną z sióstr - dziewięcioraczek. Matka przerażona, że urodziła na raz dziewięć dziewczynek, kazała służącej utopić je, jak szczenięta. Tylko zwierzęta rodzą na raz tyle potomstwa, no może jakaś prosta chłopka by mogła, ale nie prawdziwa księżna. Służąca jednak nie spełniła rozkazu, rozdała dziewczynki okolicznym wieśniaczkom, gdzie się wychowały i dorosły. Przedstawione ojcu zyskały jego uznanie. Chciał, aby poślubiły jego dowódców, ale one odmówiły, bo były chrześcijankami. Ojciec kazał się im wyrzec wiary, wtedy uciekły w góry i wznieciły powstanie przeciw Rzymowi. Wszystkie poniosły śmierć męczeńską.
      Niestety legenda ta nie ma żadnego umocowania w źródłach, choć Quiteria występuje w Martyrium Rzymskim, ale nie we wcześniejszych. Bardzo ciekawy i rzadki medalik.