czeskim medalikiem dotyczącym Ołomuńca. Medalik datuję na XVII -XVIII w. Zrobiony jest z brązu, ma wymiary 39x30 mm z uszkiem.
Będzie mi miło, jeśli zechcecie skomentować wpis i podzielić się refleksją na jego temat.
Oczywiście komentarze proszę umieszczać pod aktualnym postem. Nie zobaczę komentarza umieszczonego pod postem sprzed kilku lat, a nawet miesięcy. :)
środa, 1 sierpnia 2018
MATKA BOSKA W OŁOMUŃCU
Zostałam zaproszona na platformę kolekcjonerską Owentic. To nowa platforma dla kolekcjonerów i hobbystów, którzy chcę prezentować swoje zbiory w sieci. Przy okazji przygotowywania zdjęć swoich medalików wpadłam na nowy trop. Medalik, który, ktoś zidentyfikował mi jako MB Bardzka ( Warta) okazał się być
czeskim medalikiem dotyczącym Ołomuńca. Medalik datuję na XVII -XVIII w. Zrobiony jest z brązu, ma wymiary 39x30 mm z uszkiem.
czeskim medalikiem dotyczącym Ołomuńca. Medalik datuję na XVII -XVIII w. Zrobiony jest z brązu, ma wymiary 39x30 mm z uszkiem.
czwartek, 3 maja 2018
Matka Boska Chełmska
Chełm w Diecezji Lubelskiej szczyci się sanktuarium maryjnym na Chełmskiej Górze. Czczony jest tam bizantyjski wizerunek Matki Boskiej z Dzieciątkiem z IX w., koronowany w 1765 r. Ikona zwana: Strażniczką Kresów, Bogurodzicą Unitów, Czarną Panienką, Madonną Wojenną. Ten ostatni tytuł wiąże się z wojennymi peregrynacjami obrazu. Jan Kazimierz miał obraz pod Beresteczkiem, w swoich obozach mieli ja królowie Michał Korybut Wiśniowiecki i Jan III Sobieski. W czasie Insurekcji sanktuarium odwiedził Tadeusz Kościuszko.
Wreszcie obraz zaginął w zawierusze I Wojny Światowej. W 1938 r. sporządzono kopię, której koronacja nastąpiła w 1946 r. Następna odbyła się w 1957 r. po kradzieży koron.
Prawdziwa ikona odnalazła się po II Wojnie Światowej w Muzeum Ikony Wołyńskiej w Łucku.
Od kolegi Roberta dostałam w prezencie kilka ciekawych medalików. Były wśród nich dwa jednakowe medaliki Matki Boskiej Chełmskiej, prawdopodobnie z czasów sporządzenia kopii cudownego obrazu. Niestety stan obydwu jest dosyć słaby i rewersy są mało czytelne.
Wreszcie obraz zaginął w zawierusze I Wojny Światowej. W 1938 r. sporządzono kopię, której koronacja nastąpiła w 1946 r. Następna odbyła się w 1957 r. po kradzieży koron.
Prawdziwa ikona odnalazła się po II Wojnie Światowej w Muzeum Ikony Wołyńskiej w Łucku.
Od kolegi Roberta dostałam w prezencie kilka ciekawych medalików. Były wśród nich dwa jednakowe medaliki Matki Boskiej Chełmskiej, prawdopodobnie z czasów sporządzenia kopii cudownego obrazu. Niestety stan obydwu jest dosyć słaby i rewersy są mało czytelne.
niedziela, 22 kwietnia 2018
DARY PANI JOLANTY
Pisałam już nie raz, że moja kolekcja składa się w większości z medalików podarowanych mi przez rodzinę, przyjaciół i znajomych, a czasem zupełnie nieznajomych. Jakiś czas temu zostałam obdarowana przez niezwykle sympatyczną panią Jolantę L., która odwiedzając mój lalkowy blog, zajrzała też na "W kręgu sacrum" . Postanowiła podarować mi dewocjonalia należące kiedyś do członków jej rodziny. Małą książeczkę do nabożeństwa, różańce i kilka medalików.
Wśród nich znajdowały się także ciekawostki.
To Szkaplerz Częstochowski z lat 20-30tych ubiegłego wieku, wykonany w Lyonie, w słynnej firmie Penin - Poncet. O firmie już wspominałam w poście o sygnaturach.
Z tego samego okresu medalik Matki Boskiej Saletyńskiej, myślę, że również wykonany we Francji, z racji kolorowego szkiełka charakterystycznego dla tych wyrobów. Matce Bożej Saletyńskiej mam zamiar poświęcić osobny post.
Medalik z Kongresu Eucharystycznego, niestety nie podano w jakim mieście i w którym roku.
" W naszym kraju pierwszy diecezjalny kongres eucharystyczny odbył się w dn. 25-26 czerwca 1927 r. w Inowrocławiu, natomiast I Kongres Krajowy przeprowadzono w dn. 26-29 czerwca 1930 r. w Poznaniu. W okresie międzywojennym zorganizowano w Polsce prawie 60 kongresów diecezjalnych – ostatnie w 1937 r. w Lublinie, Płocku i Bydgoszczy." (za liturgia.wiara.pl)
Być może dotyczy I Kongresu Krajowego.
Pozostałe medaliki pochodzą z II połowy XX w.
Wśród nich znajdowały się także ciekawostki.
To Szkaplerz Częstochowski z lat 20-30tych ubiegłego wieku, wykonany w Lyonie, w słynnej firmie Penin - Poncet. O firmie już wspominałam w poście o sygnaturach.
Z tego samego okresu medalik Matki Boskiej Saletyńskiej, myślę, że również wykonany we Francji, z racji kolorowego szkiełka charakterystycznego dla tych wyrobów. Matce Bożej Saletyńskiej mam zamiar poświęcić osobny post.
Medalik z Kongresu Eucharystycznego, niestety nie podano w jakim mieście i w którym roku.
" W naszym kraju pierwszy diecezjalny kongres eucharystyczny odbył się w dn. 25-26 czerwca 1927 r. w Inowrocławiu, natomiast I Kongres Krajowy przeprowadzono w dn. 26-29 czerwca 1930 r. w Poznaniu. W okresie międzywojennym zorganizowano w Polsce prawie 60 kongresów diecezjalnych – ostatnie w 1937 r. w Lublinie, Płocku i Bydgoszczy." (za liturgia.wiara.pl)
Być może dotyczy I Kongresu Krajowego.
Pozostałe medaliki pochodzą z II połowy XX w.
piątek, 20 kwietnia 2018
SANKTUARIUM MARYJNE TURSKO
Po raz kolejny zapraszam Was do Sanktuarium Maryjnego w Tursku, diecezja Gnieźnieńska. Poprzedni wpis był za sprawą kolegi Michała K. - 15 marca 2015 r.
Dziś za sprawą kolejnego niesamowitego medalika kolegi Adama. (patrz poprzedni wpis)
Medalik jest w nie najlepszym stanie, a to za sprawą metalu, z którego jest zrobiony. Cynk niestety łatwo koroduje. Medalik oceniam na wiek XVIII i śmiem przypuszczać, że pochodzi z roku 1786 czyli z wielkiej uroczystości poświecenia nowego kościoła w Tursku i intronizacji obrazu Matki Bożej do niego. W uroczystościach wzięło udział 20 tysięcy wiernych, w tym 326 księży. Trzeba było wielu medalików, zwłaszcza tych tańszych. Wizerunek na nim nie jest może tak idealny jak na poprzednim, za to wierniej przedstawia czczony wizerunek. Jest on bowiem odpustowym drzeworytem, drukowanym na papierze i ręcznie pokolorowanym. Miał przedstawiać "Starodawny łaskami słynący obraz błogosławionej Matki Bożej z Mariazell", jak głosi napis. Miał, bo w rzeczywistości obraz bardzo się różni. Choćby tym, że Maryja trzyma Jezusa na drugim ramieniu, a sam wizerunek z Mariazell jest figurą.
Medalików z MB Turska jest niewiele, znany jest mi jeszcze medalik z XIX w. , którego opis zamieścił T. Rewoliński w swoim Katalogu, pod numerem 723 tab. 14
Dziś za sprawą kolejnego niesamowitego medalika kolegi Adama. (patrz poprzedni wpis)
Medalik jest w nie najlepszym stanie, a to za sprawą metalu, z którego jest zrobiony. Cynk niestety łatwo koroduje. Medalik oceniam na wiek XVIII i śmiem przypuszczać, że pochodzi z roku 1786 czyli z wielkiej uroczystości poświecenia nowego kościoła w Tursku i intronizacji obrazu Matki Bożej do niego. W uroczystościach wzięło udział 20 tysięcy wiernych, w tym 326 księży. Trzeba było wielu medalików, zwłaszcza tych tańszych. Wizerunek na nim nie jest może tak idealny jak na poprzednim, za to wierniej przedstawia czczony wizerunek. Jest on bowiem odpustowym drzeworytem, drukowanym na papierze i ręcznie pokolorowanym. Miał przedstawiać "Starodawny łaskami słynący obraz błogosławionej Matki Bożej z Mariazell", jak głosi napis. Miał, bo w rzeczywistości obraz bardzo się różni. Choćby tym, że Maryja trzyma Jezusa na drugim ramieniu, a sam wizerunek z Mariazell jest figurą.
Medalików z MB Turska jest niewiele, znany jest mi jeszcze medalik z XIX w. , którego opis zamieścił T. Rewoliński w swoim Katalogu, pod numerem 723 tab. 14
sobota, 14 kwietnia 2018
MEDALIK SOBOROWY
Kolega Adam przysłał mi ostatnio zdjęcie bardzo ciekawego medalika. Upamiętnia on Sobór Watykański I 1869-1870. Był to sobór zwołany przez Pisa IX i nigdy nie dokończony z powodu wojny.
Pius IX Papież rok 24 (pontyfikatu)
Sobór Roku Pańskiego 1869
Pius IX Papież rok 24 (pontyfikatu)
Sobór Roku Pańskiego 1869
sobota, 7 kwietnia 2018
KILKA MEDALIKÓW KOLEGI KRZYŚKA
Straszliwie zaniedbałam medalikowego bloga. Tym bardziej dziękuję tym, którzy tu jeszcze zaglądają.
Dzisiaj chcę Wam pokazać zdjęcia kilku ciekawych medalików z kolekcji kolegi Krzyśka. Co jakiś czas podsyła mi parę fotek. Zwykle szybko, jeśli to możliwe odpisuję i udzielam informacji, z publikacją na blogu jest dużo gorzej. A w kolejce czekają następni. Postaram się niedługo pokazać medaliki, którymi zostałam obdarowana przez Roberta i panią Janinę. Bardzo dziękuję.
1. Medalik z okazji poświęcenia kościoła, rok 1935, Kresy Wschodnie.
2. Św. Bernard i św. Katarzyna ze Sieny, XVII - XVIII w. Medalik o tyle ciekawy, że wybity w Sienie.
3. Papież Pius IX i Ukrzyżowanie rok. 1846.
4. Medalik z odpustem (725 dni odpustu). Matka Boska Loretańska i Pięciu Braci Męczenników. Niestety zdjęcie rewersu, gdzieś mi się zapodziało.
5. Medalik z Kalwarii Piekarskiej XIX w.
Dzisiaj chcę Wam pokazać zdjęcia kilku ciekawych medalików z kolekcji kolegi Krzyśka. Co jakiś czas podsyła mi parę fotek. Zwykle szybko, jeśli to możliwe odpisuję i udzielam informacji, z publikacją na blogu jest dużo gorzej. A w kolejce czekają następni. Postaram się niedługo pokazać medaliki, którymi zostałam obdarowana przez Roberta i panią Janinę. Bardzo dziękuję.
1. Medalik z okazji poświęcenia kościoła, rok 1935, Kresy Wschodnie.
2. Św. Bernard i św. Katarzyna ze Sieny, XVII - XVIII w. Medalik o tyle ciekawy, że wybity w Sienie.
3. Papież Pius IX i Ukrzyżowanie rok. 1846.
4. Medalik z odpustem (725 dni odpustu). Matka Boska Loretańska i Pięciu Braci Męczenników. Niestety zdjęcie rewersu, gdzieś mi się zapodziało.
5. Medalik z Kalwarii Piekarskiej XIX w.
środa, 7 lutego 2018
ROCZNICA OBJAWIEŃ W LOURDES
Witam po przerwie wytrwałych czytelników bloga. Wybaczcie, że tak długo nic nie zamieściłam. Jakoś nie miałam weny.
Niedawno zwróciła się do mnie o pomoc pani Dagmara z Muzeum Górnośląskiego Parku Etnograficznego
w Chorzowie, w sprawie posiadanego prze to muzeum medalika.
Medalik ktoś potraktował farbą, najpierw złotą, potem białą.
Następnie próbował, a może ktoś inny, zetrzeć farbę papierem ściernym.
![]() |
Medalik z muzeum |
![]() |
Medalik z muzeum |
Pani Dagmara poprosiła o identyfikację, pragnąc zweryfikować
swoje ustalenia. Przesłała mi skany.
Medalik okazał się być mniej zniszczony niż myślałam i dosyć
łatwo było znaleźć dobre zdjęcie tego samego modelu.
![]() |
zdj. z aukcji internetowej |
![]() |
zdj. z aukcji internetowej |
Awers przedstawia scenę objawienia w Lourdes. Na obrzeżu medalika
z muzeum, powinna być sygnatura OBC. Na
skanie nie widać, może jest pod warstwą farby? Niestety nie znalazłam ani
wytwórcy, ani grawera o takiej sygnaturze. Na rewersie Napis: litery N D (skrót
od Notre Dame - Nasza Pani tak Francuzi tytułują Maryję) Sir (skrót od suvenir)
czyli pamiątka i dalej tłumaczenie z
50lecia objawień . Medalik wykonany z tzw. neusilber (nowe srebro) stop miedzi,
niklu i cynku.
W 1908 r. odbyły się
wielkie obchody 50 rocznicy objawień,
wybito z tej okazji mnóstwo medalików w bardzo dużych nakładach. Na tej stronie
znajdziecie ich sporo. (Patrz zakładka – medaliki francuskie)
Nie wiem skąd się wziął medalik w muzeum, ale możliwości jest wiele. Śląska
emigracja zarobkowa górników do północnej Francji w XIX w. i ich powroty po I
wojnie, żołnierze francuscy obserwatorzy w plebiscytach na Śląsku, pielgrzymi
do Lourdes, księża i zakonnice. Trudno zgadnąć.
W tym roku przypada 160 rocznica objawień, ciekawe czy będą
bite nowe medaliki?
Subskrybuj:
Posty (Atom)