XIX w.
Kodeń,
duchowa stolica Podlasia, słynie z cudownego wizerunku Matki Boskiej
Gregoriańskiej. Obraz został skradziony
z papieskiej kaplicy Urbana VIII przez Mikołaja Sapiehę. Całą tę historię
opisała Zofia Kossak w książce „Błogosławiona wina”. Papież obłożył klątwą polskiego magnata, jednak
wzruszony jego błaganiami w końcu podarował mu obraz. Obraz koronowano już w 1723 r.
Była to trzecia koronacja w naszym kraju. W 1875 r. ukaz carski przekazał kościół w
Kodniu cerkwi prawosławnej. Obraz wywieziono do Częstochowy, gdzie przebywał do
1927 r.
1927 r. Powrót obrazu do Kodnia.
Znany jest szereg medalików związanych z
kodeńskim obrazem, oprócz koronatki wybito wiele medalików między 1723 a 1875 r. Także wydano
specjalne medaliki z okazji przybycia obrazu do Częstochowy, jak i z okazji
powrotu do Kodnia. Dziś szczególnie popularny jest szkaplerz MB Kodeńskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz