Dziś chcę
przedstawić medaliki z kilku wybranych sanktuariów dotyczących męki i śmierci Jezusa.
KRAKÓW - JEZUS MILATYŃSKI
W Nowym
Milatynie od XVIII w. czczony był wizerunek Jezusa ukrzyżowanego. Przywiózł go
z Rzymu, około 1700 r., prowincjał dominikanów o. J. Mocarski i podarował w
prezencie ślubnym krewnej – Joannie Krzeszowskiej. Po latach krzyż stał się własnością rodziny
Sobieszczańskich, w której to doszło do pierwszego cudu uzdrowienia
umierającego dziecka. Po tym wydarzeniu kościelna komisja w 1747 r. orzekła ,
że wizerunek jest łaskami słynący i umieszczono go w kościele, gdzie odbierał
szczególną cześć. Po II Wojnie Światowej, Polacy opuszczający Kresy Wschodnie
zabrali ze sobą wizerunek, który umieszczono w Krakowie, w kościele OO.
Misjonarzy. Rewoliński podaje kilka przykładów medalików z Jezusem Milatyńskim
oraz jeden krzyżyk. Ciekawe jest, że niektóre wizerunki na medalikach są
identyczne, natomiast napisy różne. Nr. 486 ma napis „Jezu Milatyński zmiłuj
się nad nami”, a nr. 495 „Jezu Kalwaryjski zmiłuj się nad nami”. Oba medaliki
dotyczą Kalwarii Pacławskiej.
XIX w.
XX w.
TREWIR
Trewir w Niemczech słynie jako
sanktuarium Świętej Szaty. Katedrę w Trewirze założyła św. Helena, matka
Konstantyna Wielkiego i to ona podarowała przywiezioną z pielgrzymki do Ziemi
Świętej Tunikę Jezusa – Świętą Szatę. Do miejsca przechowywania sławnej
relikwii od najdawniejszych czasów przybywali pielgrzymi. Znamy jest wiele
medalików z tego sanktuarium.
1. 1891 r.
Na rewersie św. Helena 1933 r.
Na rewersie katedra w Trewirze 1933
1959 r. mosiądz złocony, masa perłowa.
6.Ciekawostka we Francji w Argenteuil znajduje się także
szata Jezusa. Przedstawia ją ten medalik, sygnowany AL CENTSOM, XIX/XX w.
JEROZOLIMA
XIX/XX w.
Święte
miasto trzech wielkich religii: Judaizmu, Islamu i Chrześcijaństwa. Co roku, od
wieków, gromadzi tysiące
chrześcijańskich pielgrzymów, zarówno katolików jak i prawosławnych czy
protestantów. Zwłaszcza w okresie około świąt Wielkanocy. Szczególnym miejscem
odwiedzanym przez pielgrzymów jest bazylika Grobu Świętego i Via Dolorosa czyli
Droga Krzyżowa z licznymi kościołami i
kaplicami – stacjami męki Pańskiej. Pielgrzymi zarówno dawniej jak i dziś
nabywają medaliki jako pamiątki i dowody odbycia pielgrzymki do Ziemi Świętej,
jak też podarunki dla krewnych i znajomych. Jednym z motywów na medalikach jest
tzw. Krzyż jerozolimski złożony z jednego dużego i czterech małych krzyży
równoramiennych. Medaliki bito zapewne w samej Jerozolimie, występują w różnych
odmianach językowych.
ŚWIĘTY
KRZYŻ W SIROLO
XVII-XVIII w.
W Numanie niedaleko Sirolo, we włoskiej prowincji Ancona, czczony
jest niezwykły krucyfiks, którego historia zaczyna się w Polsce. Jak głosi
legenda, Mieszko I po przyjęciu chrztu, otrzymał go w darze z Moraw. Widząc na
krzyżu Zbawiciela odartego z szat, nie mógł znieść takiego widoku. Kazał natychmiast
sporządzić dla Chrystusa paradne szaty, koronę i kosztowne trzewiczki. Krucyfiks podarował kościołowi Świętego
Salwatora na krakowskim Zwierzyńcu. Z trzewiczkami wiąże się następna legenda.
Ubogi grajek modlił się przed krucyfiksem, gdy nagle do nóg upadł mu jeden z
trzewiczków. Grajek zabrał go, ale gdy usiłował sprzedać, został pochwycony i
oskarżony o świętokradztwo. Skazany na śmierć, poprosił o łaskę zagrania przed
krucyfiksem. Gdy zaczął grać drugi trzewiczek zleciał z figury do nóg grajka.
Uznano, że sam Jezus podarował biedakowi swoje trzewiczki, grajka ułaskawiono.
Krzyż w XVII w. został przeniesiony do Włoch, gdzie przebywa do dziś i odbiera
cześć w sanktuarium.
Medaliki Świętego
Krzyża w Sirolo, XVII-XVIII w.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz